Dzisiaj mamy: Czwartek, 25 Grudzień 2025

Koniec pewnej ery streetwearu

2025.12.23

Świat mody ulicznej przeżywa poważne wstrząsy. Jeden z największych sklepów streetwear, który od lat był ikoną zakupów online dla fanów sneakersów, hoodie i limitowanych kolekcji, właśnie ogłosił upadłość. To kolejny sygnał, że nawet silne marki w segmencie fashion muszą mierzyć się z trudnymi realiami rynku.

Problemy finansowe i chaos dla klientów

DefShop – bo o tej marce mowa – od lat był jednym z najpopularniejszych miejsc zakupowych dla miłośników stylu ulicznego. Niestety rosnące problemy finansowe doprowadziły firmę do ogłoszenia bankructwa. Skutkiem tego są niezrealizowane zamówienia, a klienci często nie otrzymali ani towarów, ani zwrotów pieniędzy.

Nowa okazja na rynku

Na rynku już pojawiły się pierwsze reakcje na tę lukę. Polski sklep UrbanCity ogłosił, że odkupił część garderoby i akcesoriów z oferty DefShop i będzie je sprzedawać w obniżonych cenach. Wśród marek dostępnych teraz w UrbanCity znajdują się m.in.:

  • Karl Kani
  • Adidas
  • Jordan
  • Champion

Co to oznacza dla rynku streetwear?

Upadłość DefShop to sygnał, że nawet duże sklepy muszą stale adaptować się do zmieniających się trendów zakupowych i rosnącej konkurencji w e-commerce. Jednocześnie otwiera się przestrzeń dla innych graczy, którzy mogą przejąć część rynku i zyskać nowych klientów dzięki lepszej obsłudze i ofercie.