Midsize – najczęściej noszone rozmiary na świecie

Midsize to określenie sytuujące się między pomiędzy straight-size (32-38) a plus-size (46 i więcej). Te rozmiary nosi mnóstwo kobiet, które do tej pory czuły się nieco zapomniane w świecie mody. Jednak na mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej filmików ze stylizacjami w tych rozmiarach. Na polskamoda.online również dostrzegamy, z jakimi problemami spotykają się kobiety noszące średnie rozmiary ubrań.

Dyskryminowana większość

Jeszcze do niedawna na wybiegach królowały modelki w rozmiarze XS i kobiety noszące rozmiary 32-36 czuły się dyskryminowane. W ostatnim czasie te trendy zmieniły się i coraz więcej modelek nosi większe rozmiary, jednak społeczeństwo również się zmieniło i większość kobiet nie zmieści się w ubrania swoich babek czy prababek, a i z ubraniami matki może być problem. Kobiety noszące midsize mają również słabą reprezentację w mediach, telewizji i dlatego ich problemy nie są dostrzegane.

Jakie rozmiary noszą Polki i nie tylko?

Przeciętna kobieta w Europie nosi rozmiar 44, jednak ubrań w tym rozmiarze szyje się mniej niż 20 procent. Z tego powodu wybór jest bardzo ograniczony i zwykle nieciekawy, a przecież kobiety w każdym rozmiarze chcą wyglądać pięknie i modnie. Skoro na wybiegach filigranowe modelki ustąpiły miejsca kobietom o okrąglejszych kształtach, kobiety oczekują również rewolucji w sklepach odzieżowych, aby mieć jak najlepszy wybór stylowych ubrań dla siebie na każdą okazję.

Świat mody lubi popadać w skrajności

Ciało każdej kobiety jest inne i ma w sobie ukryte piękno. Jednak nawet modelki zauważają, że nosząc rozmiar midsize mają problem, gdyż projektanci szukają albo kobiet noszących małe rozmiary, albo modelek plus size. Dlatego kobiety o przeciętnych wymiarach są dla nich mało atrakcyjne. To trudne do zrozumienia, bo przecież w społeczeństwie kobiety w rozmiarach midsize stanowią zdecydowaną większość. Popadanie w skrajności jest w tym wypadku trudne do zrozumienia, gdyż projektanci powinni tworzyć ubrania zgodnie z zapotrzebowaniem. Stąd oddolny ruch kobiet, które poczuły się oburzone taką dyskryminacją. Pora na zmiany!